
Zostałem wessany w tamtejszą atmosferę tak dokładnie, że pozostało mi to do dzisiaj. Bardzo szybko stało się to ważniejsze od szkoły, ale wciąż mało mi zadawali do pracy w domu więc nie było problemu. Te pojawiły się nieco później, gdy zauważyłem jeszcze inne walory życia. Ale na razie owo życie składało się głównie ze szkolenia w oczekiwaniu na kolejny sezon.
http://www.kronikarp.pl/szukaj,30594,tag-689564,strona-5
Były spływy Wisłą, Odrą, były Mazury. Na Mazurach, a później jeszcze ...
Czytaj dalej